Źle się dzieje w państwie ruskim. My tutaj dobrze o tym wiemy, ale mam nadzieję niepłonną, że wiecie o tym także Wy, Rosjanie, naród wykorzystywany przez ostatnich kilkanaście lat jako prywatny folwark przez własne elity polityczne trzymające władzę. Nie życzę Wam rewolucji, ale brak fluktuacji w sferach rządowych sprawił, że Wam się one pod Waszym nosem rozbisurmaniły raczej nie na dobre, ale dobrze byłoby coś z tym faktem zrobić. Straciliście już wiele. Powszechnie uważani jesteście za pierwszego od czasów II Wojny agresora, który zajmuje obce ziemie i z zimną krwią otwiera ogień w stronę niewinnych ludzi. Jesteście okradani, oszukiwani, rozpija się Was i robi wodę z mózgów. Wasi żołnierze pozbawiani są tożsamości i zmuszani do niehonorowej walki. A od teraz także morduje się Was na ulicy dla nauczki. Czy naprawdę taka ojczyzna się Wam marzyła?