Z krokietami naleśnikowymi jest trochę roboty, ale reszta chwila moment.
Zupa z kropeczkami to zwykły rosołek z kaszka manną, natką, zakwaszony sokiem pomidorowym. Nazwę wymyśliła moja siostra, gdy była naprawdę mała i tak już pozostało, moje dzieci też ją tak nazywają. Matylda uczy się na niej picia z kubka.
- 4 szklanki - rosół, bulion, lub woda i kostka choć to najgorsze wyjście;
- sok pomidorowy dla czterech osób 2 szklanki wystarczą;
- 3 - 4 łyżki kaszki mannej;
W rosole podgotować parę minut kaszkę, gdy zgęstnieje rozprowadzić wszystko sokiem, posypać natką, jeśli trzeba dosolić i pocukrzyć, i jeść z dużej filiżanki przygryzając świeżym chlebem z chłodnym masłem. Ale jeśli mamy zrobione krokiety, lepiej z chleba zrezygnować i potraktować ją jak barszcz do krokietów.
Krokiety z gotowanym mięsem z biodrówki:
- tarta bułka sporo;
- mleko 1/2 l;
- jajka nawet 6;
- mąka 3 szklanki;
- woda gazowana szklanka;
- ugotowana i przemielona biodrówka ok.1 kg;
- sól, pieprz, gałka muszkatałowa;
- olej;
Najlepiej na biodrówce ugotować rosół, wtedy zupa będzie załatwiona a mięso z biodrówki jako nadzienie do naszych krokietów tez będzie smaczniejsze.
Najpierw robimy naleśniki: mieszamy, mleko, mąkę, wodę, szczyptę soli i dwa jaja na gładką gęstawą masę.
Smażymy naleśniki tak, żeby były cieniutkie i sprężyste.
Farsz: mieszamy zmieloną gotowaną biodrówkę z jajkiem, pieprzem, szczyptą gałki do smaku i nakładamy na każdy naleśnik ok. łyżki nadzienia, zawijamy i rolujemy naleśniki tak, żeby farsz nie wypadł.
Roztrzepujemy dwa jaja i moczymy w nich każdego krokieta zaczynając od miejsca złączenia, po czym przekładamy do tartej bułki, w której go obtaczamy. Teraz powtórnie trafia na gorący tłuszcz i obraca się tam dookoła aż do zezłocenia. Koniec. Lubię krokiety z keczupem i majonezem.
Koktajl truskawkowy:
- paczka mrożonych truskawek;
-1 litr mleka;
- 3 łyżki cukru;
Wszystko do dzbanka, blender do ręki wszystko zblendować i rozlać do szklanek. Mleko można zastąpić, kefirem, maślanką, śmietanka, lodami, jogurtem.
Zupa z kropeczkami to zwykły rosołek z kaszka manną, natką, zakwaszony sokiem pomidorowym. Nazwę wymyśliła moja siostra, gdy była naprawdę mała i tak już pozostało, moje dzieci też ją tak nazywają. Matylda uczy się na niej picia z kubka.
- 4 szklanki - rosół, bulion, lub woda i kostka choć to najgorsze wyjście;
- sok pomidorowy dla czterech osób 2 szklanki wystarczą;
- 3 - 4 łyżki kaszki mannej;
W rosole podgotować parę minut kaszkę, gdy zgęstnieje rozprowadzić wszystko sokiem, posypać natką, jeśli trzeba dosolić i pocukrzyć, i jeść z dużej filiżanki przygryzając świeżym chlebem z chłodnym masłem. Ale jeśli mamy zrobione krokiety, lepiej z chleba zrezygnować i potraktować ją jak barszcz do krokietów.
Krokiety z gotowanym mięsem z biodrówki:
- tarta bułka sporo;
- mleko 1/2 l;
- jajka nawet 6;
- mąka 3 szklanki;
- woda gazowana szklanka;
- ugotowana i przemielona biodrówka ok.1 kg;
- sól, pieprz, gałka muszkatałowa;
- olej;
Najlepiej na biodrówce ugotować rosół, wtedy zupa będzie załatwiona a mięso z biodrówki jako nadzienie do naszych krokietów tez będzie smaczniejsze.
Najpierw robimy naleśniki: mieszamy, mleko, mąkę, wodę, szczyptę soli i dwa jaja na gładką gęstawą masę.
Smażymy naleśniki tak, żeby były cieniutkie i sprężyste.
Farsz: mieszamy zmieloną gotowaną biodrówkę z jajkiem, pieprzem, szczyptą gałki do smaku i nakładamy na każdy naleśnik ok. łyżki nadzienia, zawijamy i rolujemy naleśniki tak, żeby farsz nie wypadł.
Roztrzepujemy dwa jaja i moczymy w nich każdego krokieta zaczynając od miejsca złączenia, po czym przekładamy do tartej bułki, w której go obtaczamy. Teraz powtórnie trafia na gorący tłuszcz i obraca się tam dookoła aż do zezłocenia. Koniec. Lubię krokiety z keczupem i majonezem.
Koktajl truskawkowy:
- paczka mrożonych truskawek;
-1 litr mleka;
- 3 łyżki cukru;
Wszystko do dzbanka, blender do ręki wszystko zblendować i rozlać do szklanek. Mleko można zastąpić, kefirem, maślanką, śmietanka, lodami, jogurtem.