Nie chcę żadnego granitowego "pałacu na gnatach", jak mawiał mój ś.p.teść.
Pamiętajcie - kamlot, krzyż, wyryte imię i nazwiska, daty i napis, mam nadzieję będący prawdą, że "spoczywam w Bogu", czyli bez grzechów, w spokoju.
Trumna ma być najtańsza, mógłby być nawet całun, bo chcę jak najszybciej przestać gnić.
Żadnych sztucznych kwiatów, ani wielkich bukietów żywych. Możecie posadzić bluszcz lub inne rośliny. Pieniądze są potrzebne żywym. Zmarłym modlitwa i pamięć a to trudno kupić. Na to trzeba zasłużyć za życia, zdaję sobie z tego sprawę, więc już dziś zaczynam od nowa na to pracować.
Pamiętajcie - kamlot, krzyż, wyryte imię i nazwiska, daty i napis, mam nadzieję będący prawdą, że "spoczywam w Bogu", czyli bez grzechów, w spokoju.
Trumna ma być najtańsza, mógłby być nawet całun, bo chcę jak najszybciej przestać gnić.
Żadnych sztucznych kwiatów, ani wielkich bukietów żywych. Możecie posadzić bluszcz lub inne rośliny. Pieniądze są potrzebne żywym. Zmarłym modlitwa i pamięć a to trudno kupić. Na to trzeba zasłużyć za życia, zdaję sobie z tego sprawę, więc już dziś zaczynam od nowa na to pracować.