Translate

poniedziałek, 23 lutego 2015

Oscarowe kreacje - ranking subiektywny.

Tak się bałam o Agatę Trzebuchowską i okazuje się, że miałam rację. Suknia, nomen omen horror (firmy Horror! Horror!) za ciężką w swej wymowie, nie dla drobnej dziewczyny, przytłoczyła ją. Nie można nosić granatu jako koloru niewinności dlatego tylko, że takiej barwy są szkolne mundurki, pamiętajmy, że mundurki są granatowe, bo to dobry kolor ochronny, kancelaryjny, przecież pisano kiedyś granatowym atramentem i łatwo było o plamy w tym kolorze, ciężko jest o kreację w tej barwie na czerwony dywan, ale nie jest to niemożliwe, jednak na pewno nie dla podkreślenia dziewczęcości (już lepszy o niebo byłby różowy),o fryzurze nie wspomnę. Włosy bez koloru, szare od lakieru, jestem zła, czy nikt nie mógł tej dziewczynie przemówić do rozsądku. Rozumiem nieśmiałość, skromność, chęć podkreślenia niewinności, młodości, nawet miłość do stylu lat pięćdziesiątych, ale nie rozumiem dlaczego przekazywać tę informację bez porady stylisty, to trochę tak jakby leczyć samemu raka, albo w obliczu wieloletniego więzienia pójść na sprawę sądową bez adwokata. Nic tam nie było spójnego a najgorsza grzywka i pejsy. Jestem zła. W takich momentach trzeba pokazać się w najlepszej formie a nie byle jak, tym bardziej, że jak już pisałam materiał na gwiazdę jest tu pierwszej jakości. Wielki plus dla Agaty Kuleszy. Wybrała bezpieczną, stonowaną kreację Zienia, upięła pięknie włosy i obroniła się. Elegancja na czerwonym dywanie wygląda najlepiej (nawet Ga Ga sie tu uspokaja). Jedyny mój zarzut to buty, w tym samym odcieniu popielatego beżu co sukienka, pełne szpilki, nie wiem popróbowałabym z innymi odcieniami, żeby pozbyć się wrażenia kompletu.  Mile byłam zaskoczona Pawłem Pawlikowskim z rozchełstanego gościa z trzydniowym zarostem przeobraził się mężczyznę eleganckiego i pasuje mu image gentelmana. Tak trzymać, bardzo dobrze wyglądał, wysoki przystojny i dobrze mówił, ze swadą, w imieniu własnym i Polski dziękuję.

Pierwsze miejsce, moim zdaniem, czerwona sukienka Dakoty Johnson ex-aequo z czerwoną sukienką i posągową figurą Rosamund Pike:

Dakota-Johnson-In-Saint-Laurent-2015-Oscars www.red-carpet-fashionawards

 rosamund-pike-oscars-2015-red-carpet-www.justjared

 rosamund-pike-oscars-red-carpet-2015-www.studded-hearts

Drugie miejsce Cate Blanchett za elegancję, figurę, subtelne podkreślenie swojej urody linią sukni, fryzurką z pazurkiem, makijażem niemakijażem. Drugie miejsce, bo pomimo turkusowego naszyjnika, detali i dekoltu na plecach, odczuwałam jakiś smutek w patrzeniu na Cate:

cate-blanchett-oscars-2015-red-carpet__www.perezhilton

o-CATE-BLANCHETT-www.huffingtonpost

www.news, cate blanchett

Trzecia suknia a raczej biżuteryjne cacko (ciekawe, czy ciężkie?) Lupity Nyongo, tysiące pereł i perełek olbekło jej ciało, piękna  stylizacja, która na ciemnej skórze wygląda etnicznie, Lupita zdaje się być syreną z mórz południowych, tak, wiem, brzmi tandetnie, ale wygląda zjawiskowo:

Lupita-Nyongo-In-Calvin-Klein-Collection-2015-Oscars

www.eonline, lupita nyongo

www.chrisonyeka.blogspot


Zauważyłam modę na jasne kreacje, których było sporo, oprócz poniższych, także Julianne Moore w Chanel, ale jakoś mi się nie podobały, choć nic nie można im przecież zarzucić.

oscars4


agata-trzebuchowska-pawe-pawlikowski-87th-annual-oscars-red-carpet_www.contactmusic
www.gettyimages
www.yahoo, agata trzebuchowska

87th-academy-awards-arrivals-www.news.moviefone

www.elle

www.vumag. atelier Macieja Zienia

www.vumag